W jednej wsi mieszkało dwóch braci rodzonych (в одной деревне жили два родных брата; wieś – деревня; brat), jeden był bogaty (один был богатый), drugi ubogi (другий – бедный). Bogaty byłby może czasem ugęszczał do ubogiego (богатый, быть может, иногда /и/ посещал бы бедного; był – реликт давнопрошедшего времени; ugęzczać = uczęszczać do kogoś, czegoś – посещать кого-л., что-л.), gdyby mu żona złośliwa nie była przeszkadzała (если бы ему злобная жена не мешала; złośliwy – злой, ехидный; злобный). I dlatego siedem lat mijało (и потому семь лет проходило), jak pierwszy u drugiego nogą nie postał (как первый у второго ногой не постоял = не бывал). Jednego razu pojechał ubogi łączką po drzewo do lasu (однажды поехал бедный по лужку за деревом в лес; jechać czymś – ехать на чём-л., по чему-л.); żona dała mu pół bochenka chleba i pół gomółki sera na drogę (жена дала ему полбуханки хлеба и половину круглого сыра = полголовки сыра на дорогу; bochenek – буханка; gomółka – круглый сыр); dla biednych dzieci ledwo garść mąki zostało (для бедных детей едва горсть муки осталась). Gdy już drewka na taczkę nałożył i przywiązał (когда он уже дровишки наложил и привязал), usiadł sobie (сел себе; usiąść – сесть), chcąc się posilić owym chlebem i serem (желая подкрепиться тем хлебом и сыром; chcieć – хотеть, желать). Ledwie jeść zaczął (едва начал есть), a tu nadszedł ku niemu niewielki chłopek w czarnej sukmanie i rzekł do niego (а тут подошёл к нему небольшой мужичок в чёрной сермяге и сказал ему; nadejść – подойти; rzec do kogoś – сказать кому-л.):
W jednej wsi mieszkało dwóch braci rodzonych, jeden był bogaty, drugi ubogi. Bogaty byłby może czasem ugęszczałx do ubogiego, gdyby mu żona złośliwa nie była przeszkadzała. I dlatego siedem lat mijało, jak pierwszy u drugiego nogą nie postał. Jednego razu pojechał ubogi łączką po drzewo do lasu; żona dała mu pół bochenka chleba i pół gomółki sera na drogę; dla biednych dzieci ledwo garść mąki zostało. Gdy już drewka na taczkę nałożył i przywiązał, usiadł sobie, chcąc się posilić owym chlebem i serem. Ledwie jeść zaczął, a tu nadszedł ku niemu niewielki chłopek w czarnej sukmanie i rzekł do niego:
– Niech Bóg błogosławi na spół (да благословит Бог пополам; niech – пусть, да; na spół = na pół – пополам)!
Ubogi odpowiedział (бедный ответил):
– Proszę z sobą (прошу с собой = прошу сесть).
I natychmiast rozdzieliwszy chleb i ser na poły (и немедленно разделив хлеб и сыр наполовину; na poły – наполовину), dał jedną połowę nieznajomemu (дал одну половину незнакомцу); ten jadł z apetytem i zjadłszy rzekł (тот ел с аппетитом и, съев, сказал; jeść – есть; zjeść – съесть):
– Niech Bóg błogosławi na spół!
Ubogi odpowiedział:
– Proszę z sobą.
I natychmiast rozdzieliwszy chleb i ser na poły, dał jedną połowę nieznajomemu; ten jadł z apetytem i zjadłszy rzekł:
– Za to (за то), coś mnie posilił (что ты меня подкрепил; co – что; jesteś – ты есть), możesz sobie trzy rzeczy u mnie wyprosić (можешь себе три вещи у меня выпросить); co chcesz (что хочешь), to ci się stanie (то тебе сделается; ci – тебе; stać się – стать; сделаться); tylko najlepszego nie zapomnij (только не забудь самое лучшее; nie zapomnieć czegoś – не забыть что-л.).
Ubogi odpowiedział (бедный ответил):
– Za to, coś mnie posilił, możesz sobie trzy rzeczy u mnie wyprosić; co chcesz, to ci się stanie; tylko najlepszego nie zapomnij.
Ubogi odpowiedział:
– Kiedyć tak ma być (если так должно быть; kiedyć = kiedy – прост. если; mieć – в соч. с неопр. формой глагола означает долженствование), to powiem życzenia moje (то я скажу мои пожелания). Oto mam sąsiadę zwadliwą (вот я имею = у меня есть соседка сварливая; sąsiada = sąsiadka); ta, co może (та, что может), na złość mi robi (делает мне назло; złość – злоба, злость; na złość – назло); ledwo się dzieci moje na dwór pokażą (едва дети мои на двор = во дворе покажутся), zaraz je klnie (сразу их = на них ругается; je – их; kląć – ругаться), goni i bije (гонит и бьёт); rad bym tedy najprzód (я бы тогда сначала охотно /сделал так/; rad – охотно), żeby ze mną w zgodzie żyła (чтобы она со мной в согласии жила; zgoda – согласие; żyć w zgodzie – жить в согласии).
– Będzie to (будет это = так и будет) – rzekł mały chłopek (сказал маленький мужичок) – sąsiada twoja dziś jeszcze do ciebie przyjdzie w gościnę (соседка твоя ещё сегодня придёт к тебе в гости; gościna – пребывание в гостях; iść w gościnę do kogoś – идти в гости к кому-л.).
– Kiedyć tak ma być, to powiem życzenia moje. Oto mam są-siadę zwadliwą; ta, co może, na złość mi robi; ledwo się dzieci moje na dwór pokażą, zaraz je klnie, goni i bije; rad bym tedy najprzód, żeby ze mną w zgodzie żyła.
– Będzie to – rzekł mały chłopek – sąsiada twoja dziś jeszcze do ciebie przyjdzie w gościnę.
– Po drugie (во-вторых) – rzekł ubogi (сказал бедный) – mam brata (у меня есть брат), który już siedem lat u mnie nie był (который уже семь лет у меня не был); rad bym (я бы охотно = я бы хотел), żeby się ze mną pogodził (чтобы он со мной помирился).
– Stanie się tak (станет = будет так), jak sobie życzysz (как тебе угодно; życzyć – желать; ktoś życzy sobie czegoś – кому-л. угодно что-л.) – rzekł znów chłopek mały (сказал снова маленький мужичок) – brat twój dziś wieczór u ciebie będzie (брат твой сегодня вечером у тебя будет; dziś wieczór – сегодня вечером). Cóż chcesz mieć na trzecie (что же ты хочешь на третье = в качестве третьего)?
– Po drugie – rzekł ubogi – mam brata, który już siedem lat u mnie nie był; rad bym, żeby się ze mną pogodził.
– Stanie się tak, jak sobie życzysz – rzekł znów chłopek mały – brat twój dziś wieczór u ciebie będzie. Cóż chcesz mieć na trzecie?
– Ha! przed kilku latu miałem (несколько лет назад у меня было; przed – тому назад), ile mi było potrzeba (сколько мне было нужно), teraz na górze mam skrzynię srogą (теперь наверху у меня сундук огромный; góra – верх; na górze – наверху; srogi – сильный, крепкий; зд. огромный), ale pustą (но пустой); przedtem w niej pełno bywało zboża (раньше в нём полно было зерна), dziś (сегодня), gdyby można (если бы /было/ можно), rad bym (я бы хотел), żeby było w niej pełno dukatów (чтобы было в ней полно дукатов).
– I to mieć będziesz wprzód (и это у тебя будет прежде), niźli do domu wrócisz (чем вернёшься домой; niźli = уст. чем; do domu – домой).
– Ha! przed kilku latu miałem, ile mi było potrzeba, teraz na górze mam skrzynię srogą, ale pustą; przedtem w niej pełno bywało zboża, dziś, gdyby można, rad bym, żeby było w niej pełno dukatów.
– I to mieć będziesz wprzód, niźli do domu wrócisz.
To rzekłszy chłopek w czarnej sukni zniknął (сказав это, мужичок в чёрной сергмяге исчез). Ubogi przyjechał przed swój domek (убогий приехал к своему домику; przed – к). Żona wyszła do niego (жена вышла к нему; do – к), chcąc mu pomóc drzewo z taczki znosić (желая ему помочь дерево с тачки сносить). Mąż mówi do niej (муж говорит ей; mówić do kogoś, czegoś – говорить кому-л., чему-л.):
– Pewnie się chce dzieciom i tobie jeść (наверняка тебе и детям хочется есть), a i ja zjadłbym co (и я съел бы что/-нибудь/), wleź no na górę (влезь-ка ты наверх; no – ка /в соч. с повел. накл./), weź ze skrzyni garść dukatów (возьми из сундука горсть дукатов; wziąć – взять), zmień w karczmie (разменяй /их/ в трактире), nakup chleba, bułek (накупи хлеба, булок; bułka), mięsa i dobrego trunku (мяса и хорошего напитка; trunek – напиток /спиртной/), a przygotuj wieczerzę (а = и приготовь ужин; wieczerza – книжн. ужин).
To rzekłszy chłopek w czarnej sukni zniknął. Ubogi przyjechał przed swój domek. Żona wyszła do niego, chcąc mu pomóc drzewo z taczki znosić. Mąż mówi do niej:
– Pewnie się chce dzieciom i tobie jeść, a i ja zjadłbym co, wleź no na górę, weź ze skrzyni garść dukatów, zmień w karczmie, nakup chleba, bułek, mięsa i dobrego trunku, a przygotuj wieczerzę.
Żona stoi jak wryta i nie wie (жена стоит как вкопанная и не знает; stanął jak wryty – остановился как вкопанный), co na to odpowiedzieć (что на это ответить); mąż mówi (муж говорит):
– Uczyń, jako powiadam (сделай, как я говорю; jako = jak; uczynić – сделать, совершить). Ona zaś na to (а она на это; zaś – же, а):
– Ale czyś głupi (но ты что, глупый: «ты глупый ли», czy – ли; jesteś – ты есть), i skądże by się tam dukaty wzięły